Tuż po Majówce dzwoni do nas klient, który jakiś czas temu stał się szczęśliwym posiadaczem naszej ogrodowej pergoli. Długo nie mógł się zdecydować, czy w ogóle, a jeśli tak to jaka, a potem kolor i poszycie. Wybierał, przebierał, rezygnował, wracał no i w końcu się zdecydował. Dzwoni zadowolony jak przysłowiowe prosię w deszcz i dziękuje z całego serca, że ma, że dzięki nam, że taka fantastyczna, że osłania, że nie spodziewał się, że to aż takie rewelacyjne rozwiązanie.
Cieszymy się razem z nim, w końcu zadowolony klient to zadowolenia my. Pytamy a czemuż to, aż takie podziękowania, a on na to. A bo wie pan, mieliśmy wyjechać ze znajomymi na Majówkę, planowaliśmy to w sumie już jesienią, ale wiadomo co się porobiło, to i wyjazd nam nie wyszedł. Trudno było nawet znaleźć jakieś fajne miejsce w kraju, koniec końców zostaliśmy w domu. Sam pan wie jaka była pogoda, no raczej mało majowa, taki październik prędzej, lało przez większość weekendu, wszyscy dokoła narzekali, że pada, że nie mogą nawet wyjść do ogrodu, muszą siedzieć pozamykani w domach, a tego przecież mają już serdecznie dość. A my co? Ha! A my w kurteczkach co prawda, ale spędziliśmy Majówkę w ogrodzie! Ta pergola to fenomenalny wynalazek. Myślałem, że przyda się tylko w upały, a tu proszę! U innych pada, a u nas nie. Inni siedzą w domach a my grill, pogaduchy, świeże powietrze! I proszę w jakim dobrym czasie się zdecydowałem.
A czy wy już się zdecydowaliście? Chcecie mieć dostęp do własnego ogrodu bez względu na pogodę? Sezon się już zaczął, na waszym miejscu nie odkładalibyśmy tej decyzji ani o jeden dzień – zapoznajcie się z naszą ofertą.
